Żal doskonały
W sytuacji, gdy mamy utrudniony dostęp do spowiedzi św., praktykujmy tym bardziej „żal doskonały”, który wypływa z miłości do Pana Boga. Święta Siostra Faustyna codziennie ćwiczyła się w tej praktyce obudzania w sobie żalu doskonałego. Na kartach „Dzienniczka” napisała takie postanowienie: „Ćwiczyć się będę w skrusze; nie tylko przy spowiedzi, ale przy każdym rachunku sumienia wzbudzać w sobie żal doskonały, a szczególnie, kiedy się położę na spoczynek” (Dz. 377). Katechizm Kościoła Katolickiego naucza: „Żal za grzechy (nazywany także skruchą) powinien wypływać z motywów wynikających z wiary. Jeśli jego źródłem jest miłość do Boga, nazywamy go „doskonałym”; jeśli opiera się na innych motywach, nazywamy go „niedoskonałym” (KKK 1492).