Archiwum

Na okres Wielkiego Postu zwykle czynimy jakieś postanowienia, a są nimi najczęściej te uczynki, o które prosił Jezus: jałmużna, modlitwa i post, spełniane w ukryciu, z czystej intencji miłości do Boga i ludzi, a nie dla poklasku czy uznania. Święta Siostra Faustyna też je praktykowała. W życiu zakonnym miała jednak jedno szczególne postanowienie, które wypełniała nie tylko w Wielkim Poście, ale zawsze, mianowicie: łączyła się z Jezusem Miłosiernym, żyjącym w jej  duszy, przez jakiś akt strzelisty. Gdy chciała zmienić to postanowienie, Jezus jej nie pozwolił, bo ta codzienna praktyka prowadzi do rozwoju głębokiej więzi z Nim, do przeżywania swojej codzienności razem z Nim.

 

W piątek 24 marca o godz. 15.20 zostanie odprawiona comiesięczna Msza św. za Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum” na Słowacji. Mszę św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Koszycach na osiedlu KVP będzie celebrował ks. Radoslav Gönci. Regularne comiesięczne Msze św. w intencjach „Faustinum” na Słowacji są celebrowane od 2006 roku.

Po Mszy św. odbędzie się spotkanie formacyjne dla miejscowej grupy „Faustinum”, które poprowadzą: ks. Tomáš Svat oraz s. M. Benediktína Fečová z koszyckiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia na Słowacji.

Siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, prowadzące projekt Esperanza na Kubie, jak co roku, ogłaszają konkurs plastyczny związany z międzynarodowym Dniem Obrony Życia, który przypada 25 marca w uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Temat tegorocznego konkursu: „Wierzę w Boga dawcę życia”. W konkursie mogą brać udział dzieci w dwóch grupach wiekowych: 6-9 lat i 10-13 lat. Ogłoszenie wyników konkursu odbędzie się w sobotę 25 marca 2023 roku w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia z góry Cobre w Camagüey. Po uroczystej Mszą św. pod przewodnictwem kustosza sanktuarium o. Genaro Martinez Leonardo, można będzie obejrzeć nadesłane prace, a jury wraz z s. Filipą Bąk ISMM wręczy nagrody laureatom.

Troska o nawrócenie grzeszników. To największy akt miłosierdzia, bo mający na uwadze dobro wieczne drugiego człowieka. Siostra Faustyna, za przykładem Jezusa, w tej intencji złożyła nawet ofiarę ze swego życia. W doświadczeniach mistycznych poznała niebo, czyściec i piekło, dlatego mówiła, że żadna ofiara nie jest za wielka, by ocalić człowieka na wieczność. Jezus zapraszał ją – a przez nią także i nas – do współpracy w dziele ratowania grzeszników, nawet tych, dla których po ludzku rzecz biorąc, nie ma żadnej nadziei. Wiele razy prosił: Pragnę, pragnę zbawienia dusz. Pomóż Mi, córko Moja, ratować dusze. Złącz swe cierpienia z męką Moją i ofiaruj Ojcu Niebieskiemu za grzeszników (Dz. 1032). Utrata każdej duszy pogrąża Mnie w śmiertelnym smutku. Zawsze Mnie pocieszasz, kiedy się modlisz za grzeszników. Najmilsza Mi jest modlitwa – to modlitwa za nawrócenie dusz grzesznych; wiedz, córko Moja, że ta modlitwa zawsze jest wysłuchana (Dz. 1397).

Na to zaproszenie Jezusa Siostra Faustyna odpowiada wielkodusznie: O Jezu, pragnę sprowadzać dusze do zdroju miłosierdzia Twego, aby czerpały ożywczą wodę żywota naczyniem ufności. Im dusza pragnie na sobie doznać większego miłosierdzia Bożego, niech się zbliża do Boga z wielką ufnością, a jeżeli jej ufność w Bogu będzie bez granic, to i miłosierdzie Boże będzie dla niej bez granic. O mój Panie, który znasz każde uderzenie serca mojego, Ty wiesz, jak gorąco pragnę, aby wszystkie serca wyłącznie biły dla Ciebie, aby każda dusza wysławiała wielkość miłosierdzia Twego (Dz. 1489).

W dniach 24-26 marca w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbędą się rekolekcje dla kobiet,  cierpią z powodu niewłaściwego obrazu siebie, braku przebaczenia, poczucia wstydu, lęku o przyszłość…, pod hasłem „Drzewo życia – uzdrowiona przez Krzyż”. Poprowadzi je ks. dr Mirosław Smyrak oraz Renata Biała, Magdalena Mardeusz i Karolina Szybiak. W programie codzienna Eucharystia, adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie, konferencje, modlitwa uwielbienia. Więcej informacji i zapisy na stronie: www.ogrodmaryi.pl

Osoba św. Siostry Faustyny kojarzy się z objawieniami Jezusa Miłosiernego, prorocką z misją głoszenia światu biblijnej prawdy o miłości miłosiernej Boga do człowieka, z nabożeństwem do Miłosierdzia Bożego i nową szkołą duchowości. Rzadziej z objawieniami Matki Bożej, a przecież w „Dzienniczku” mowa jest o kilkudziesięciu spotkaniach Apostołki Bożego Miłosierdzia z Maryją. Jedno objawienie miało charakter szczególny, gdyż mówi o niezwykłej roli św. Faustyny w planach Bożego Miłosierdzia. W uroczystość Zwiastowania 1936 roku w kaplicy klasztornej przy ul. Żytniej w Warszawie Siostra Faustyna zobaczyła Matkę Bożą, która jej powiedziała: Ja dałam Zbawiciela światu, a ty masz mówić światu o Jego wielkim miłosierdziu i przygotować świat na powtórne przyjście Jego, który przyjdzie nie jako miłosierny Zbawiciel, ale jako Sędzia sprawiedliwy. O, on dzień jest straszny. Postanowiony jest dzień sprawiedliwości, dzień gniewu Bożego, drżą przed nim aniołowie. Mów duszom o tym wielkim miłosierdziu, póki czas zmiłowania; jeżeli ty teraz milczysz, będziesz odpowiadać w on dzień straszny za wielką liczbę dusz. Nie lękaj się niczego, bądź wierna do końca, Ja współczuję z tobą (Dz. 635). To przesłanie Matki Bożej dotyczy także nas i przynagla, by nieść światu orędzie o miłosiernej miłości Boga do człowieka świadectwem życia, czynem, słowem i modlitwą.

22 marca br. w kościele św. Joachima w Rzymie (dzielnica Prati), odbędzie się kolejne spotkanie wspólnoty Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”, które poprowadzą siostry z rzymskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Poświęcone ono będzie Koronce do Miłosierdzia Bożego. W programie także modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz nabożeństwo Drogi krzyżowej.

W spotkaniu można uczestniczyć w formie on-line za pośrednictwem Google Meet.

Pod takim hasłem od 19 do 22 marca odbędą się wielkopostne rekolekcje dla dzieci, młodzieży i dorosłych w parafii św. Podwyższenia Krzyża Świętego w miejscowości Brzeg koło Wrocławia. Poprowadzą je s. Maria Faustyna Ciborowska s. Maria Vianneya Dąbrowska z klasztoru Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach.

W dniach 20-22 marca w Kokszetau odbędzie się diecezjalne spotkanie młodzieży w ramach przygotowania do Światowych Dni Młodzieży pod hasłem: „Wstań i chodź” oraz „Wstań i chodź za mną”. W programie katechezy m.in sióstr z pietropawłowskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia o sakramencie pokuty i wartości modlitwy wstawienniczej na przykładzie doświadczenia duchowego św. Siostry Faustyny.

W poniedziałek 20 marca odbędzie się wielkopostny dzień skupienia dla dzieci z Katolickiej Szkoły Podstawowej św. Margit w Sátoraljaújhely na Węgrzech. Konferencje na temat Bożej miłości miłosiernej wobec nas oraz przeżywania Wielkiego Postu przez św. Siostrę Faustynę wygłosi i dzień skupienia poprowadzi s. M. Hedvig Uličná ze wspólnoty Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Koszycach na Słowacji.

W uroczystość św. Józefa – w tym roku przeniesiona na 20 marca –  w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, w kaplicy Jezusa Miłosiernego z grobem św. Faustyny przypada odpust, gdyż jest to pierwotna dedykacja kaplicy i całej posesji nazwanej „Józefowem”. W bocznym ołtarzu znajduje się piękny obraz św. Józefa pędzla Franciszka Krudowskiego z końca XIX wieku. Uroczystość poprzedza nowenna w tym roku od 11-19 marca oraz tradycyjnie odprawiane jest „Czterdziestogodzinne nabożeństwo”. W liturgiczną uroczystość św. Józefa – 20 marca – Msze św. o 6.30  i o 17.00.

W dniach 17-19 marca br. w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbędą się rekolekcje dla członków i wolontariuszy „Faustinum”. Zasadniczym tematem będzie sztuka rozeznawania działania dobrych i złych duchów, a mottem słowa św. Siostry Faustyny: „Kiedy się w czym waham, jak postąpić, pytam się zawsze miłości, ona najlepiej doradza” (Dz. 1354). Rekolekcje zamknięte dla przyjętych wcześniej uczestników poprowadzi ks. Krzysztof Wons SDS, doktor teologii duchowości, dyrektor Centrum Formacji Duchowej salwatorianów w Krakowie, rekolekcjonista i kierownik duchowy, propagator modlitwy lectio Divina.

W niedzielę, 19 marca, .podczas Świętej Liturgii o godz. 17.30 w greckokatolickiej cerkwi Wniebowzięcia Najświętszej Bogurodzicy w Trebišove na Słowacji, s. M. Alžbeta Mikušová z hruszowskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bozej Miłosierdzia poprowadzi wielkopostne rozważania w oparciu o duchowe doświadczenia św. Siostry Faustyny.

 

Gdy Jezus szedł, spostrzegł człowieka niewidomego od urodzenia. Uczniowie zapytali Go: „Rabbi, kto popełnił grzech, że człowiek ten urodził się niewidomy: on sam czy jego rodzice?”. Jezus im odpowiedział: „Ani on nie zgrzeszył, ani jego rodzice, lecz stało się tak, aby w nim ukazały się dzieła Boże. Dopóki trwa dzień, konieczne jest, abyśmy spełniali dzieła Tego, który Mnie posłał. Nadchodzi bowiem noc i wtedy nikt nie będzie mógł działać. Jak długo pozostaję na świecie, jestem światłością świata”. Po tych słowach Jezus splunął na ziemię, z tego zrobił trochę błota, nałożył je na oczy niewidomego i polecił mu: „Idź i obmyj się w sadzawce Siloe” – co znaczy: Posłany. On więc poszedł, obmył się i wrócił, widząc. Jego sąsiedzi i ci, którzy widywali go wcześniej jako żebraka, dopytywali się: „Czy to nie on siedział i błagał o wsparcie?”. Gdy jedni twierdzili: „Tak, to jest on”, inni przeczyli: „Ależ nie! Jest tylko do niego podobny”. On sam zaś przekonywał: „To ja jestem”. Zapytali go więc: „Jak to się stało, że widzisz?”. On odparł: „Człowiek, którego nazywają Jezusem, zrobił błoto, nałożył na moje oczy i powiedział mi: ’Idź do sadzawki Siloe i obmyj się’. Poszedłem więc, a gdy się obmyłem, zacząłem widzieć”. Wtedy go zapytano: „Gdzie On jest?”, odpowiedział: „Nie wiem”. Tego, który do niedawna był niewidomy zaprowadzono do faryzeuszów. A w dniu, w którym Jezus uczynił błoto i przywrócił mu wzrok, przypadał szabat. Faryzeusze pytali go ponownie, w jaki sposób został uzdrowiony. On zaś odpowiedział: „Nałożył błoto na moje oczy, obmyłem się i widzę”. Niektórzy z faryzeuszów orzekli: „Ten człowiek nie pochodzi od Boga, ponieważ nie przestrzega szabatu”. Inni jednak pytali: : Jak człowiek, który jest grzesznikiem, może dokonywać takich znaków?”. I doszło wśród nich do podziału.  Zwrócili się więc ponownie do niewidomego: „Co ty o Nim sądzisz? Przecież uzdrowił twoje oczy”. A on odparł: „On jest prorokiem”. Żydzi jednak nie wierzyli, że był niewidomy i odzyskał wzrok, dopóki nie wezwano rodziców uzdrowionego. Zapytano ich: „Czy to jest wasz syn? Czy urodził się, jak mówicie, niewidomy? Jak więc może teraz widzieć?”. Jego rodzice odpowiedzieli: „Wiemy, że to jest nasz syn oraz że urodził się niewidomy. Nie wiemy jednak, w jaki sposób może teraz widzieć ani też kto uzdrowił jego oczy. Zapytajcie jego samego. Jest pełnoletni, niech mówi sam za siebie”. Rodzice jego dali taką odpowiedź z obawy przed Żydami. Żydzi bowiem uzgodnili już wcześniej między sobą, że wykluczą ze wspólnoty synagogalnej każdego, kto wyzna, że Jezus jest Chrystusem. Z tego to właśnie powodu rzekli rodzice uzdrowionego: „Jest pełnoletni, jego samego zapytajcie”. Po raz drugi wezwano więc tego, który przedtem był niewidomy, i zażądano: „Oddaj chwałę Bogu! My wiemy, że ten człowiek jest grzesznikiem”. On zaś oświadczył: „Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Wiem natomiast jedno, że byłem niewidomy, a teraz widzę”. Zapytali go więc: „Co ci uczynił? Jak ci przywrócił wzrok?”. On im odparł: „Już wam powiedziałem, ale wy nie słuchaliście. Dlaczego chcecie o tym powtórnie słyszeć? Może i wy chcecie zostać Jego uczniami?”. Wtedy zaczęli mu wymyślać: „Ty możesz być Jego zwolennikiem, my zaś jesteśmy uczniami Mojżesza. My wiemy, że sam Bóg przemówił do Mojżesza. O Nim zaś nawet nie wiadomo, skąd pochodzi”. Na co odpowiedział im ów człowiek: „Dziwne to, iż nie wiecie, skąd pochodzi, a przecież przywrócił mi wzrok. Wiemy zaś, że Bóg nie wysłuchuje ludzi grzesznych, natomiast wysłuchuje każdego, kto jest pobożny i pełni Jego wolę. Dotychczas nie słyszano, aby ktoś przywrócił wzrok niewidomemu od urodzenia. Gdyby On więc nie pochodził od Boga, nie mógłby niczego dokonać”. Wtedy dali mu taką odpowiedź: „Urodziłeś się pogrążony w grzechach i ty chcesz nas pouczać?”. Po czym wyrzucono go precz. Jezus dowiedział się, że go wyrzucono. Gdy więc go spotkał, zapytał: „Czy wierzysz w Syna Człowieczego?”. On zaś powiedział: „A kto to jest, Panie, abym w Niego uwierzył?”. Wówczas Jezus oświadczył: „To jest Ten, którego zobaczyłeś i który z tobą rozmawia”. Na co on rzekł: „Wierzę, Panie”, po czym oddał Mu głęboki pokłon. A Jezus powiedział: „Przyszedłem na ten świat, aby sądzić: Ci którzy nie widzą, odzyskają wzrok, co zaś którzy widzą, staną się ślepcami”. Kiedy usłyszeli to niektórzy faryzeusze obecni przy Nim, zapytali: „Czy my też jesteśmy ślepi?”. Jezus im odpowiedział: „Gdybyście byli niewidomi, nie mielibyście grzechu; ponieważ jednak teraz stwierdzacie: ‘Widzimy’, pozostajecie w grzechu (J 9, 1-41).

Z „Dzienniczka” św. Faustyny

Poznałam całą niewdzięczność stworzeń względem Stwórcy i Pana swego; prosiłam, aby mnie Bóg uchronił od zaślepienia umysłu (Dz. 1766).

W kolejnym odcinku vloga TU & TAM zapraszamy na Kubę! W tym odcinku relacja z jednego dnia w życiu kubańskiej misjonarki. Gorący dzień wypełniony wieloma dobrymi i wzruszającymi spotkaniami. Dzień, który pobudza do refleksji nad szczęściem pośród zmagań i niedostatków. Jak się cieszyć, kiedy tak dużo nam w życiu brakuje? Może po prostu doceniając to, co już mamy?

Pod takim hasłem od 9 do 12 marca odbędą się wielkopostne rekolekcje dla dzieci, młodzieży i dorosłych w parafii św. Jana Chrzciciela w miejscowości Złotnik koło Żagania. Poprowadzi je s. Maria Faustyna Ciborowska z klasztoru Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach.

Przed uroczystością św. Józefa, w tym roku od 11 marca we wszystkich klasztorach Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia tradycyjnie odprawiana jest nowenna do św. Józefa.

Święty Józef jest jednym z patronów Zgromadzenia i od początku cieszy się wielką czcią. Jego obrazy zdobią wszystkie zakonne kaplice. Najczęściej ma osobny ołtarz po prawej stronie prezbiterium jak w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Jego figury można spotkać na klasztornych korytarzach, w zakonnych celach, miejscach posługi apostolskiej, a także w ogrodach i na klasztornych dziedzińcach. Jest gospodarzem każdej posesji, domu, klasztoru, a więc ma pod opieką wszystko, nie tylko sprawy materialne, z czym najczęściej jest kojarzony, ale także, a może przede wszystkim troszczy się o sprawy duchowe wspólnot naszego Zgromadzenia i dzieł przez nie prowadzonych. Siostry nazywają go „Opiekunem” i „:Ojcem” i tak do niego się zwracają w swych modlitwach, pewne, że „nigdy nie słyszano, aby ktokolwiek wzywający jego opieki i błagający o pomoc, pozostał bez pociechy”. W sprawach naglących ślą „telegramy”, wymieniając bardzo konkretne problemy, wymagające załatwienia.

Uczynki miłosierdzia. To jest post, jakiego pragnie Bóg. Przekonuje nas o tym m.in. to wydarzenie z życia św. Siostry Faustyny.

Lekarz mi nie pozwolił pójść do kaplicy na Pasję, chociaż miałam gorące pragnienie; jednak modliłam się we własnej separatce. Nagle usłyszałam dzwonek w sąsiedniej separatce i weszłam, i oddałam usługę ciężko choremu. Kiedy wróciłam do swej separatki – nagle ujrzałam Pana Jezusa, który mi rzekł: „Córko Moja, większą Mi sprawiłaś radość oddając Mi tę usługę, aniżeli byś długo się modliła”. Odpowiedziałam:Przecież nie Tobie, o mój Jezu, usłużyłam, ale temu choremu”. I odpowiedział mi Pan:Tak, córko Moja, cokolwiek czynisz bliźniemu – Mnie czynisz” (Dz. 1029).

 Jezus pouczył św. Faustynę – a przez nią także nas – że są trzy sposoby świadczenia dobra bliźnim: czyn, słowo i modlitwa. Mówił: W tych trzech stopniach zawiera się pełnia miłosierdzia i jest niezbitym dowodem miłości ku Mnie. W ten sposób dusza wysławia i oddaje cześć miłosierdziu Mojemu (Dz. 742). Prosił, aby w ciągu dnia spełnić wobec bliźnich chociaż jeden akt miłosierdzia, ale z miłości do Niego. To jest jedyne bogactwo na ziemi, które ma wartość wieczną. Ono sprawia, że stajemy się piękni w swoim człowieczeństwie i chrześcijańskim powołaniu oraz bogaci przed Bogiem.

Przed uroczystością św. Józefa, w dniach 16-18 marca, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, w kaplicy z cudownym obrazem Jezusa Miłosiernego i grobem św. Faustyny tradycyjnie przypada corocznie odprawiane „Czterdziestogodzinne nabożeństwo”.  Siostry i pielgrzymi przybywający do łagiewnickiego Sanktuarium przez cały dzień adorują Pana Jezusa wystawionego w Najświętszym Sakramencie, dziękując za wszystkie łaski i doczesne dobrodziejstwa, także za opiekę duchową i materialną św. Józefa nad Zgromadzeniem i Sanktuarium, rodzinami i całym Kościołem.

18 marca br. odbędzie się tradycyjna, już XVI, pielgrzymka Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia do Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, na którą przybędą delegacje z wielu klasztorów. Uroczystej Eucharystii o godzinie 12:00 przewodniczyć będzie pasterz diecezji kaliskiej bp Damian Bryl. Mszę św. poprzedzi okolicznościowa konferencja, którą wygłosi ks. dr Andrzej Latoń. Po wspólnej agapie – inscenizacja w wykonaniu dziewcząt z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Pielgrzymkę zakończy modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego.

11 marca w Sanktuarium św. Siostry Faustyny w Kiekrzu odbędzie się dzień skupienia dla małżeństw modlących się o potomstwo. Poprowadzi go ks. Łukasz Łukasik i s. Savia z kierskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. W programie: Eucharystia, adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie i warsztaty w parach małżeńskich. Koszt 100 zł od pary. Zapisy u s. Savii telefonicznie lub smsem na nr 507 221 385 do 5 marca 2023 roku.

W dniach 8-10 marca br. s. Terezjana i s. M. Mariam ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia poprowadzą rekolekcje wielkopostne dla dzieci ze szkoły podstawowej. Rekolekcje odbędą się w Sanktuarium św. Siostry Faustyny w Warszawie przy ul. Żytniej, a ich tematem będą słowa Jezusa: „Jesteś w sercu Moim” (Dz.14). Nauki i aktywności dla dzieci będą oparte na słowach Jezusa i Matki Bożej wypowiedziane do św. Siostry Faustyny w tym miejscu – w klasztorze przy ul. Żytniej.

Rozważanie męki Pańskiej. W okresie Wielkiego Postu częściej niż w ciągu roku rozważamy cierpienia Jezusa, które podjął z miłości do nas i dla naszego zbawienia. Uczestniczymy w nabożeństwie drogi krzyżowej i gorzkich żali, czytamy teksty Pisma Świętego zapowiadające i opisujące wydarzenia paschalne. Jezus pouczał Siostrę Faustynę – a przez nią i nas – by Jego mękę rozważała w taki sposób, jakby ona była wyłącznie dla niej podjęta (por. Dz. 1761). Tłumaczył: Jedna godzina rozważania Mojej bolesnej męki większą zasługę ma, aniżeli cały rok biczowania się aż do krwi; rozważanie Moich bolesnych ran jest dla ciebie z wielkim pożytkiem, a Mnie sprawia wielką radość (Dz. 369). Córko Moja, rozważaj często cierpienia Moje, które dla ciebie poniosłem, a nic ci się wielkim nie wyda, co ty cierpisz dla Mnie. Najwięcej Mi się podobasz, kiedy rozważasz Moją bolesną mękę; łącz swoje małe cierpienia z Moją bolesną męką, aby miały wartość nieskończoną przed Moim majestatem (Dz. 1512). Stosując się do tych wskazań Jezusa, Siostra Faustyna głęboko wnikała w tajemnicę miłosiernej miłości Boga do każdego człowieka i dziękowała Jezusowi za tę księgę, z której uczyła się kochać Boga i ludzi. Tą księgą jest męka Twoja dla mnie z miłości podjęta. Z tej księgi nauczyłam się, jak kochać Boga i dusze. W tej księdze są zawarte dla nas skarby nieprzebrane. O Jezu, jak mało dusz Ciebie rozumie w Twoim męczeństwie miłości. O, jak wielki jest ogień najczystszej miłości, który płonie w Twym najświętszym sercu. Szczęśliwa dusza, która zrozumiała miłość serca Jezusowego (Dz. 304).

Maryja, Matka Syna Bożego, Miłosierdzia Wcielonego i Matka każdego z nas. Najpiękniejsza w miłowaniu Boga i ludzi. Wzór dla każdej dziewczyny, matki, osoby konsekrowanej. Dlatego do Niej kierujemy nasze modlitwy wdzięczności i prośby. Więcej o najpiękniejszej z Niewiast, Matce Bożej Miłosierdzia, o Jej kulcie, ikonografii, liturgii i modlitwach na stronie: faustyna.pl.

Jezus przybył do miejscowości samarytańskiej, zwanej Sychar, położonej niedaleko posiadłości, którą przekazał Jakub swemu Synowi Józefowi. Tam znajdowała się studnia Jakuba. Jezus, zmęczony przebytą drogą, usiadł obok studni, a było to około godziny szóstej. Nadeszła wtedy kobieta – Samarytanka, aby zaczerpnąć wody. Jezus poprosił ją: „Daj mi się napić”. Jego uczniowie natomiast poszli do miejscowości, aby kupić coś do jedzenia. Kobieta odparła jednak: „Jakże Ty, Żyd, możesz prosić mnie, kobietę samarytańską, o wodę?” Żydzi bowiem nie utrzymywali kontaktu z Samarytanami. Na jej słowa Jezus odpowiedział: „Gdybyś znała dar Boży, a także wiedziała, kim jest Ten, kto ci rzekł: ‘Daj mi się napić”, to byś Go poprosiła, a On dałby ci wody żywej”. Kobieta zawołała wtedy: „Panie, przecież Ty nie masz nawet czerpaka, a studnia jest głęboka. Skąd więc weźmiesz wodę żywą? Czyżbyś był większy od naszego ojca Jakuba, który dał nam tę studnię? Zresztą on sam z niej korzystał, jego synowie i trzody”. Wówczas Jezus oznajmił jej: „Każdy, kto pije tę wodę, nadal będzie odczuwał pragnienie. Kto natomiast napije się wody, którą Ja mu dam, już nigdy więcej nie będzie odczuwał pragnienia, gdyż woda, którą mu dam, stanie się w nim obfitym źródłem na życie wieczne”. Kobieta poprosiła więc: „Panie, daj mi takiej wody, abym już więcej nie odczuwała pragnienia i nie musiała przychodzić tutaj i czerpać”. Jezus więc polecił jej: „Idź, zawołaj swojego męża i przyjdźcie tutaj”. Ona zaś odparła: „Nie mam męża”. Na co Jezus rzekł: „Słusznie powiedziałaś: ‘Nie mam męża”. Miałaś ich bowiem pięciu, a i ten, którego masz, nie jest twoim mężem. To powiedziałaś prawdziwie”.  Wtedy kobieta zawołała: „Panie, widzę, że Ty jesteś prorokiem! Nasi przodkowie oddawali cześć Bogu na tej górze; wy zaś twierdzicie, że jedyne miejsce, gdzie należy Go czcić, znajduje się w Jerozolimie”. Jezus jej odrzekł: „Wierz mi, kobieto. Oto nadchodzi czas, że ani na tej górze, ani też w Jerozolimie nie będzie się już wielbiło Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie; my zaś oddajemy cześć Temu, kogo znamy. Zbawienie bowiem pochodzi od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, a właściwie już jest, kiedy prawdziwi czciciele będą wielbili Ojca w Duchu i w prawdzie. Zresztą takich czcicieli pragnie sam Ojciec. Bóg jest duchem, stąd też ci, którzy Go wielbią, winni to czynić w Duchu i w prawdzie”. Wtedy kobieta odparła: „Wiem, że ma nadejść Mesjasz, czyli Chrystus. I gdy tylko On przybędzie, wszystko nam wyjaśni”. Jezus oznajmił jej wówczas: „To Ja nim jestem, Ja, który mówię z tobą”. W tym czasie wrócili uczniowie i zdziwili się, że rozmawiał z kobietą. Nikt z nich jednak nie zapytał: „Czego od niej chcesz?” lub „O czym z nią rozmawiasz?” Kobieta zaś zostawiła naczynie do czerpania, wróciła do swojej miejscowości i zaczęła namawiać mieszkańców: „Chodźcie zobaczyć kogoś, kto wyjawił mi wszystko, co uczyniłam. Czyż nie jest On Chrystusem?” Ci więc wyszli z miasta i przybyli do Jezusa. Uczniowie tymczasem zachęcali Go: „Rabbi, jedz!”. Wtedy Jezus oświadczył im: „Ja mam pokarm do spożycia, którego wy nie znacie”. Pytali się więc nawzajem: „Czyżby ktoś przyniósł Mu coś do jedzenia?”. Jezus odpowiedział im: „Moim pokarmem jest wypełnienie woli Tego, który Mnie posłał, oraz wykonanie wyznaczonego Mi dzieła. Czyż nie twierdzicie: ‘Jeszcze cztery miesiące i nadejdzie czas żniw?’. Ja natomiast wam mówię: Podnieście tylko wzrok i popatrzcie na pola – już dojrzały do żniwa. Żniwiarz otrzymuje zapłatę i gromadzi owoce pracy na życie wieczne. W ten sposób siewca cieszy się razem ze żniwiarzem. Tak oto okazuje się prawdziwe powiedzenie: „Jeden sieje, a drugi zbiera”. Ja posłałem was, abyście zbierali plony, chociaż nie trudziliście się nad nimi wcześniej. Inni pracowali w znoju, a wy korzystaliście z ich wysiłku”. Wielu Samarytan z tej miejscowości uwierzyło w Niego na podstawie świadectwa danego przez ową kobietę: „Wyjawił mi wszystko, co uczyniłam”. Przyszli więc do Niego z prośbą, aby pozostał u nich. I przebywał tam dwa dni. Wtedy jeszcze więcej uwierzyło dzięki głoszonej przez Niego nauce. Do tej kobiety zaś mówiono: „Teraz wierzymy już nie na podstawie tego, co nam powiedziałaś, lecz dlatego, że sami Go usłyszeliśmy. Wiemy, że On naprawdę jest Zbawicielem świata (J 4, 5-42).

Z „Dzienniczka” św. Faustyny

Na jedno słowo uważam i z tym jednym się zawsze liczę, to jedno mi jest wszystkim, tym żyję i z tym umieram, a to jest święta wola Boża. Ona jest mi pokarmem codziennym; cała dusza moja jest wsłuchana w życzenia Boże, pełnię zawsze to, czego Bóg ode mnie żąda, chociaż nieraz drży natura moja i czuję, że wielkość ich przechodzi siły moje (Dz. 652).

Wspólnota modlitwy o potomstwo, ks. Andrzej Wiecki – jej opiekun duchowy oraz siostry z gdańskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia serdecznie zapraszają małżeństwa starające się o potomstwo do Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Matemblewie na Mszę św. o godzinie 18.00 i adorację Jezusa Miłosiernego z modlitwą o uzdrowienie. Dla tych, którzy nie mogą przybyć do Matemblewa – transmisja online: www.facebook.com/modlitwaopotomstwo .

Okres Wielkiego Postu skłania do refleksji nad własnym życiem, nad jego celem. Niech w tym pomoże nam niezwykle wymowna wizja św. Siostry Faustyny.

„W pewnym dniu ujrzałam dwie drogi: jedna droga szeroka, wysypana piaskiem i kwiatami, pełna radości i muzyki, i różnych przyjemności. Ludzie szli tą drogą, tańcząc i bawiąc się – dochodzili do końca, nie spostrzegając, że już koniec. Ale na końcu tej drogi była straszna przepaść, czyli otchłań piekielna. Dusze te na oślep wpadały w tę przepaść; jak szły, tak i wpadały. A była ich tak wielka liczba, że nie można było ich zliczyć. I widziałam drugą drogę, a raczej ścieżkę, bo była wąska i zasłana cierniem i kamienista, a ludzie, którzy nią szli – ze łzami w oczach i różne boleści były ich udziałem. Jedni padali na te kamienie, ale zaraz powstawali i szli dalej. A w końcu drogi był wspaniały ogród, przepełniony wszelkim rodzajem szczęścia, i wchodziły tam te wszystkie dusze. Zaraz w pierwszym momencie zapominały o swych cierpieniach” (Dz. 153).

Jaki jest cel mojego życia? Którą drogą idę?

W dniach 3-5 marca br. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbędą się rekolekcje dla członków i wolontariuszy Stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”. Rozpoczynają one nowy cykl rekolekcji pod hasłem: Imiona Jezusa w Dzienniczku” św. Siostry Faustyny. Pierwszym z nich jest „Miłosierny Jezus”, a rekolekcje na ten temat poprowadzą ks. Grzegorz Szczygieł MS, misjonarz, rekolekcjonista, obecnie proboszcz parafii saletyńskiej w Krakowie, oraz s. M. Eliana Chmielewska ISMM z Zarządu stowarzyszenia „Faustinum”, opiekun duchowy krakowskiej wspólnoty „Faustinum”.

W dniach 3-5 marca br. w domu rekolekcyjnym Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Zakopanem na Krzeptówkach odbędą się rekolekcje dla dziewcząt pod hasłem: „Jak rozeznać swoją drogę?”. Będzie to pierwsza część rekolekcji, które będą poświęcone rozeznawaniu woli Bożej,  szczególnie rozeznawaniu ważnych decyzji życiowych, takich jak wybór powołania. Rozważania podczas rekolekcji będą oparte na Piśmie Świętym, a także na doświadczeniu życia św. Faustyny, a poprowadzą je: ks. Józef Krawiec i s. Gaudia Skass ISMM.

Fragment obrazu Kamili Kansy

W dniach 3-5 marca br. w Oziornoje, w Narodowym Sanktuarium Królowej Pokoju, w ramach przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie, odbędzie się dekanalne spotkanie młodzieży pod hasłem: „Wstań i bądź uzdrowiony”. Spotkanie poprowadzi o. Paweł Mroczek, redemptorysta, oraz siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Pietropawłowsku. W programie: Eucharystia, konferencje, adoracja, praca w grupach i spektakl pt. „Spotkanie z Miłosiernym”.