Ostatnie tegoroczne spotkanie formacyjne członków i woluntariuszy Stowarzyszenia „Faustinum” w Prešove, na wschodzie Słowacji, odbędzie się we wtorek 10 grudnia. Spotkanie rozpocznie się o 16.00 konferencjami na temat misji Miłosiedzia św. Siostry Faustyny, które wygłoszą: ks. Jozef Heske oraz s. M. Clareta Fečová z hruszowskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. W programie również dzielenie się słowem Bożym oraz Eucharystia o godzinie 18.00, która zakończy miesięczne spotkanie apostołów Bożego Miłosierdzia.
W dniach 7 i 8 grudnia s. Tymoteusza Kmiotek i s. Wincenta Mąka z rzymskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia wezmą udział w uroczystym wprowadzeniu relikwii św. Siostry Faustyny do parafii pw. Matki Bożej Wniebowziętej w Cagliari na Sardynii. Z tej okazji podzielą się z wiernymi prorocką misją i duchowym dziedzictwem Apostołki Bożego Miłosierdzia. W programie także wspólna modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz braterskie spotkanie z wiernymi.
8 grudnia, na zaproszenie ks. Czesława Lasa, proboszcza Parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Żukowowie (diecezja gdańska), s. Diana Kuczek z krakowskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia podzieli się orędziem Miłosierdzia Bożego i duchowym dziedzictwem św. Siostry Faustyny w czasie niedzielnych Mszy św. Po Mszy św. o godz. 15.30 odbędzie się też spotkanie inaugurujące powstanie wspólnoty stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum” w tej parafii. Ta parafia przeżywa w tym roku jubileusz 25-lecia istnienia.
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego». Wtedy odszedł od Niej anioł (Łk1, 26-38).
„Dzienniczek” św. Siostry Faustyny
Dzień Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej. W czasie Mszy świętej usłyszałam szelest szat i ujrzałam Matkę Najświętszą w dziwnej, pięknej jasności – szata Jej biała z szarfą niebieską – która mi powiedziała: Wielką mi radość sprawiasz, kiedy wielbisz Trójcę Świętą za udzielone mi łaski i przywileje. I znikła zaraz (Dz. 564).
We wszystkich domach Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia 29 listopada rozpoczyna się duchowe przygotowania do uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny: wspólnie odprawiana jest nowenna złożona z antyfon i Litanii Loretańskiej. Niezależnie od wspólnotowej nowenny siostry starają się złożyć jakiś dar Matce Miłosierdzia właśnie na to święto. Święta Siostra Faustyna dodatkowo odprawiała nowennę, która polegała na odmówieniu każdego dnia 1000 „Zdrowaś Maryjo…” poza obowiązkowymi modlitwami w kaplicy i ćwiczeniami duchowymi. Sama przyznała: Dla chcącego – nic trudnego. Poza rekreacją modliłam się i pracowałam. W dniach tych nie wymówiłam ani jednego słowa niekoniecznie potrzebnego, chociaż muszę przyznać, że ta sprawa wymaga dość dużo uwagi i wysiłku. Ale dla uczczenia Niepokalanej nic nie ma za wiele (Dz. 1413). Internauci mogą uczestniczyć w tej nowennie przez transmisję on-line z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
Nowennę 1000 „Zdrowaś Maryjo” dziennie za wzorem św. Faustyny podejmuje Sanktuarium w Niepokalanowie. Więcej informacji na stronie: www.niepokalanow.pl.
Każdy Adwent Siostra Faustyna rozpoczynała z Maryją. Przed uroczystością Niepokalanej odprawiała bowiem wraz z całym Zgromadzeniem nowennę, a oprócz tego sama starała się coś ofiarować Matce Bożej (np. nowennę z tysiąc „Zdrowaś Maryjo…”). Rozważała miłosierdzie, którego Maryja doświadczyła w darze niepokalanego poczęcia i pełni łaski, o której zapewnił ją archanioł Gabriel w zwiastowaniu, oraz w darze Bożego macierzyństwa. Ta, która została wybrana na Matkę Syna Bożego, najlepiej wie, jak owocnie przeżyć czas oczekiwania na przyjście Jezusa. Świętej Siostrze Faustynie radziła: „Staraj się o cichość i pokorę, aby Jezus, który ustawicznie mieszka w sercu twoim, mógł wypocząć. Adoruj Go w sercu swoim, nie wychodź z wnętrza swego (Dz. 785). Może to być także nasze postanowienie na ten tydzień Adwentu, aby przygotować nasze serca na coraz pełniejsze przebywanie Boga w naszych sercach.
2 grudnia br. o godzinie 17.00 w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przed łaskami słynącym obrazem Jezusa Miłosiernego i przy grobie św. Faustyny zostanie odprawiona Msza św. w intencjach wszystkich ofiarodawców i współpracowników wspierających dzieło „Koronki za konających”, transmisję on-line, zakup kamery oraz stronę www.faustyna.pl i jej wersje językowe. Dzięki temu wsparciu rocznie pomagamy ponad 40 tysiącom konających, setki tysięcy ludzi na całym świecie mogą wirtualnie pielgrzymować do łagiewnickiego Sanktuarium i łączyć się w modlitwie przed łaskami słynącym obrazem Jezusa Miłosiernego i przy grobie św. Siostry Faustyny. Za ofiarodawców i dobroczyńców wspierających te dzieła siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia modlą się codziennie, ale ta Eucharystia jest szczególnym darem wdzięczności. Można włączyć się w tę celebrację przez transmisję on-line na stronie: www.faustyna.pl, dostępną także w aplikacji: Faustyna.pl.
W dniach od 30 listopada do 1 grudnia br. w Astanie, w ramach projektu „Samarytanka”, organizowane jest spotkanie dla kobiet różnych wyznań ze środowisk spoza Kościoła katolickiego. Hasłem przewodnim są słowa: „Siła kobiety” na przykładzie judejskiej wdowy Judyty. W programie konferencje, medytacje i warsztaty. Spotkanie prowadzi s. Anastasis Omelchenko z pietropawłowskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz s. Kazimiera Wanat, s. Madlen Hofman i o. Hans Peter Rainer.
Pod takim tytułem w dniach od 29 listopada do 1 grudnia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbędą się rekolekcje w cyklu „Szkoła modlitwy ze św. Faustyną”. Ona prosiła: „Matko najsłodsza, pouczaj mnie o życiu wewnętrznym” (Dz. 915). Na kartach Ewangelii spotykamy Maryję zasłuchaną w Boży głos, która pokazuje, jak słuchać i przyjmować słowo Boże. Uczestnicy rekolekcji razem ze św. Faustyną powierzać się Maryi Dziewicy słuchającej, aby Ona uczyła, jak wiernie słuchać Słowa i otwierać swoje serce na przychodzącego Boga. Rekolekcje poprowadzą: ks. dr Marek Chmielniak SAC, członek Rady ds. Apostolstwa Świeckich KEP, dyrektor domu rekolekcyjnego księży pallotynów w Ząbkowicach Śląskich, oraz s. M. Eliana Chmielewska ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia Siostra Matki Bożej Miłosierdzia, posługująca w Zarządzie Stowarzyszenia „Faustinum”.
Będą też znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga ogarnie narody bezradne wobec szumu wzburzonego morza. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu tego, co ma nadejść na ziemię, gdyż moce niebieskie zostaną wstrząśnięte. Wtedy zobaczą ‘Syna Człowieczego przychodzącego na obłoku’ z wielką mocą i chwałą. A gdy to zacznie się dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy, bo zbliża się wasze odkupienie.
Uważajcie więc na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa oraz trosk codziennego życia, aby ten dzień nagle was nie zaskoczył. Przyjdzie on bowiem nieoczekiwanie na mieszkańców całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście zdołali uniknąć tego wszystkiego, co ma się zdarzyć, i mogli stanąć przed Synem Człowieczym (Łk 21, 25-28.34-36).
Z „Dzienniczka” św. Faustyny
Przeżywam chwile z Matką Najświętszą. Z wielkim utęsknieniem czekam na przyjście Pana. Pragnienia moje są wielkie. Pragnę, aby wszystkie ludy poznały Pana, pragnę przygotować wszystkie narody na przyjęcie Słowa Wcielonego. O Jezu, spraw niech zdrój miłosierdzia Twego wytryśnie z większą obfitością, bo bardzo jest schorzała ludzkość, a więc więcej niż kiedykolwiek potrzebuje litości Twojej. Tyś morzem niezgłębionym miłosierdzia ku nam grzesznym, a im większa nędza nasza, tym większe mamy prawo do miłosierdzia Twojego. Tyś źródłem uszczęśliwiającym wszystkie stworzenia przez nieskończone miłosierdzie swoje (Dz. 793).
Osoby z wielu krajów świata, uczestniczące w dziele „Nieustannej Koronki do Miłosierdzia Bożego”, modlą się nie tylko we własnych potrzebach, ale także proszą o „miłosierdzie dla nas i całego świata”. Intencja szczegółowa na listopad: o potrzebne łaski dla chorych, konających i radość nieba dla zmarłych.
Dzieło „Nieustannej Koronki” jest odpowiedzią na prośbę Jezusa, by nieustannie błagać o „miłosierdzie dla nas i całego świata”. Prowadzi je Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na stronie: www.faustyna.pl od 2011 roku. Może w nim uczestniczyć każdy internauta, który wypełni krótki formularz wpisowy i choćby jeden raz zadeklaruje odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego, którą Jezus podyktował św. Siostrze Faustynie.
Nadchodzi Adwent – pisała w „Dzienniczku” św. Siostra Faustyna – pragnę przygotować swoje serce na przyjście Pana Jezusa przez cichość i skupienie ducha, łącząc się z Matką Najświętszą i naśladując wiernie Jej cnotę cichości, przez którą znalazła upodobanie w oczach Boga samego. Ufam, że przy Jej boku wytrwam w tym postanowieniu (Dz. 1398).W tym roku pierwsza niedziela Adwentu przypada 1 grudnia. Liturgicznie Adwent, a zarazem nowy rok w Liturgii Kościoła, rozpoczyna się nieszporami 30 listopada. To czas radosnego oczekiwania na Boże Narodzenie, duchowego przygotowania do tych Świąt, a także na powtórne przyjście Chrystusa na ziemię oraz czas wyrabiania wrażliwości na codzienne Jego przychodzenie tu i teraz – jak to czyniła św. Faustyna przez ćwiczenie się w cichości i skupieniu ducha. Od oczekiwania i duchowego przygotowania zależy radość z przeżywania tej tajemnicy wiary, która mówi o narodzeniu w ludzkim ciele Syna Bożego – Miłosierdzia Wcielonego.
W Filharmonii Krakowskiej na uroczystej gali rozdania nagród Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy im. św. Siostry Faustyny w Krakowie odebrał nagrodę Województwa Małopolskiego „Veritatis Splendor” za zasługi na rzecz szerzeniu dialogu w wymiarze kulturowym, społecznym i między religijnym w duchu nauczania i działania św. Jana Pawła II.
W uzasadnieniu uchwały przyznającej tę nagrodę napisano: „Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy im. św. Siostry Faustyny jest miejscem, w którym młode dziewczęta, często pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych i zmagające się z poważnymi problemami emocjonalnymi, odnajdują zrozumienie, wsparcie oraz bezpieczną przestrzeń do rozwoju. Praca z nimi opiera się na indywidualnym podejściu, zrozumieniu ich potrzeb oraz tworzeniu warunków sprzyjających odbudowie zaufania i poczucia własnej wartości. Wychowawcy przygotowują dziewczęta do pełnienia odpowiedzialnych ról żon i matek, a także do zdobycia zawodu. Dowodem skuteczności tej placówki jest liczba wychowanek, które po opuszczeniu Ośrodka wróciły na drogę prawidłowego rozwoju społecznego i edukacyjnego, często angażując się w działalność społeczną i pomagając innym. Wychowawcy i pedagodzy pracujący w Ośrodku kładą ogromny nacisk na formowanie postaw opartych na wartościach głoszonych przez Patrona Małopolski św. Jana Pawła II, takich jak miłość bliźniego, empatia, solidarność, odpowiedzialność i miłosierdzie.
Po raz pierwszy Nagrodę przyznano w 2016 roku. Laureaci są wybierani przez Zarząd Województwa Małopolskiego po rekomendacji Kapituły Veritatis Splendor, do której corocznie należą przedstawiciele środowisk intelektualnych, społecznych i kultury.
24 listopada br., na zaproszenie ks. Bartosza Adamczewskiego, proboszcza Parafii pw. św. Faustyny z Warszawy na Bródnie, s. Diana Kuczek z klasztoru Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach oraz członkowie stowarzyszenia „Faustinum” ze wspólnoty na ul. Żytniej będą dzielić się orędziem Miłosierdzia Bożego w czasie niedzielnych Mszy św. Przed wieczorną Eucharystią o godz. 17.00 odbędzie się też spotkanie inaugurujące powstanie wspólnoty „Faustinum” w tej parafii, co jest gorącym pragnieniem osób gromadzących się w tym kościele.
Tradycyjne trzydniowe rekolekcje dla czcicieli Bożego Miłosierdzia odbędą się w dniach 22-24 listopada br. w Dolnym Smokovcu, w słowackich Tatrach. Rekolekcje pod hasłem: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali» (por. 2 Kor 12, 9) poprowadzą ks. Miroslav Liška i s. M. Clareta Fečová ISMM z hruszowskiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. W programie: Eucharystia, konferencje, modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego, wspólna adoracja Najświętszego Sakramentu i uczczenie relikwii św. Siostry Faustyny.
W najbliższą niedzielę (24 listopada) Parafia św. Jana Pawła II w miejscowości Podsarnie (archidiecezja krakowska) przeżywać będzie uroczyste wprowadzenie relikwii św. Siostry Faustyny. W tym wydarzeniu uczestniczyć będą s. Norberta i s. Agnes z klasztoru Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w łagiewnickim Sanktuarium. Z tej okazji siostry podzielą się z wiernymi z Podsarnia i Harkabuz prorocką misją Apostołki Bożego Miłosierdzia i jej duchowym dziedzictwem.
Piłat przywołał Jezusa i zapytał Go: „Czy Ty jesteś królem Żydów?”. Jezus rzekł: „Mówisz to od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?”. Wówczas Piłat powiedział: „Czyż ja jestem Żydem? To Twój naród i wyżsi kapłani wydali mi Ciebie. Co zrobiłeś?”. Jezus odpowiedział: „Moje królestwo nie jest z tego świata. Gdyby moje królestwo było z tego świata, moi podwładni walczyliby, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś moje królestwo nie jest stąd”. Wówczas Piłat rzekł Mu: „A więc jesteś królem”. Jezus odparł: „To ty mówisz, że jestem królem. Ja urodziłem się i przyszedłem na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, jest mi posłuszny” (J 18, 33b-37).
Z „Dzienniczka” św. Faustyny
Serce Moje jest przepełnione miłosierdziem wielkim dla dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. Oby mogły zrozumieć, że Ja jestem dla nich Ojcem najlepszym, że dla nich wypłynęła z serca Mojego krew i woda, jako z krynicy przepełnionej miłosierdziem; dla nich mieszkam w tabernakulum jako Król miłosierdzia, pragnę obdarzać dusze łaskami, ale [one] nie chcą ich przyjąć. Przynajmniej ty przychodź do Mnie jak najczęściej i bierz te łaski, których oni przyjąć nie chcą, a tym pocieszysz serce Moje (Dz. 367).
Dokładnie 10 lat temu w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbyło się pierwsze spotkanie młodych „Łagiewnicka 22”. W tę okrągłą rocznicę siostry z krakowskiego klasztoru Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia powracają do pierwotnego programu spotkań, który opisują trzy wyrazy: Słowo, Modlitwa, Wspólnota. Zapraszamy do kaplicy łaskami słynącego obrazu Jezusa Miłosiernego już w najbliższy piątek (22 listopada) na 19:00. Słowo wygłosi s. Gaudia Skass, potem będzie czas na modlitwę w ciszy i uwielbienie Miłosierdzia Bożego podczas adoracji Najświętszego Sakramentu. Następnie – spotkanie przy czymś smacznym i na Q&A z s. Gaudią.
W dniach 18-22 listopada 2024 roku w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbędą się rekolekcje dla kapłanów pod hasłem: „Miłosierne spojrzenie, które ocala”. Poprowadzi je ks. Piotr Wieczorek, duszpasterz, rekolekcjonista, kierownik duchowy, moderator diecezjalny wspólnoty ewangelizacyjnej „Mamre”. Na kartach Ewangelii wielokrotnie spotykamy Jezusa, który swoim miłosiernym spojrzeniem powołuje, przebacza, dostrzega człowieka i jego najgłębsze potrzeby oraz przywraca mu godność dziecka Bożego. Czas rekolekcji przeżywanych w milczeniu będzie okazją do osobistego spotkania się ze spojrzeniem Jezusa Miłosiernego, aby na nowo przyjąć Jego miłość, by mógł przemieniać i uzdrawiać nasze serca.
Rekolekcje organizują siostry ze wspólnoty rekolekcyjnej Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Więcej informacji na stronie: www.faustinum.pl
17 listopada (niedziela) w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku przy Starym Rynku odbędzie się spotkanie formacyjne wspólnoty Stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”. Rozpocznie się ono o godzinie 13.45 konferencją z cyklu biblijnego na temat: „Wiara Abrahama”; o 15.00 Godzina Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego, a po niej agapa. O godzinie 17.00 Msza św., którą poprzedzi adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Spotkania prowadzą siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia i kapłani.
W dniach 15-17 listopada br. w Vancouver w Kanadzie odbędzie się Kongres Bożego Miłosierdzia Ameryki Północnej organizowany przez WACOM pod hasłem: „Boże Miłosierdzie i Maryja – nasza nadzieja”. W wydarzeniu udział zapowiedzieli m.in. abp Gintaras Grušas z Wilna, abp J. Michael Miller z Vancouver, bp A. Savarimuthu z diecezji Palayamkottai, ks. Patrice Chocholski, sekretarz generalny WACOM oraz s. Inga Kvassayova z klasztoru Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Lakeville (USA), która wygłosi konferencję na temat duchowości Miłosierdzia, przybliżając uczestnikom Kongresu szkołę duchowości św. Siostry Faustyny.
W dniach 15-17 listopada br. w klasztorze karmelitów bosych w Lorinčíku koło Koszyc w południowej Słowacji odbędą się rekolekcje dla dziewcząt i kobiet pod hasłem: „Uzdrowiona i wolna“ (por. Iz 43, 4). Poprowadzą je karmelici oraz s. M. Benediktína Fečová z koszyckiej wspólnoty Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia.
W tych dniach, po tej udręce, ‘słońce się zaćmi i księżyc straci blask i gwiazdy będą spadały z nieba, a moce niebieskie’ zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach z wielką mocą i chwałą. Wówczas pośle aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańców ziemi aż po krańce nieba.
Uczcie się na przykładzie drzewa figowego: Gdy jego gałązka staje się miękka i wypuszcza liście, rozpoznajecie, że zbliża się lato. Tak też i wy, gdy zobaczycie, że to się dzieje, wiedzcie, że jest blisko, we drzwiach. Zapewniam was: Nie przeminie to pokolenie, dopóki nie spełni się to wszystko. Niebo i ziemia przeminą, ale Moje słowa nie przeminą (Mk 13, 24-32).
Z „Dzienniczka” św. Faustyny
Napisz to: Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia. Nim nadejdzie dzień sprawiedliwy, będzie dany ludziom znak na niebie taki. Zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi. Wtenczas ukaże się znak krzyża na niebie, a z otworów, gdzie były ręce i nogi przebite Zbawiciela, [będą] wychodziły wielkie światła, które przez jakiś czas będą oświecać ziemię. Będzie to na krótki czas przed dniem ostatecznym (Dz. 83).
Listopad jest szczególnym miesiącem świadczenia miłosierdzia wobec zmarłych, których dusze w czyśćcu dojrzewają do pełni miłości. Święta Faustyna w doświadczeniach mistycznych nawiedziła to miejsce i tak je opisała w „Dzienniczku”: „Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. – [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe. Od tej chwili ściślej obcuję z duszami cierpiącymi” (Dz. 20).
Takie pytanie zadała Siostra Faustyna na cmentarzu zakonnym w Krakowie-Łagiewnikach swoim zmarłym współsiostrom, które poprzedziły ją do wieczności. Wtedy otrzymała odpowiedź: O tyle jesteśmy szczęśliwe, o ile spełniłyśmy wolę Bożą (Dz. 515 i 518). Po tych słowach Święta długo się zastanawiała nad tym, jak wypełnia wolę Bożą i jak korzysta z czasu ziemskiego życia. Warto o tym pomyśleć, gdy w tych dniach nawiedzamy groby swoich bliskich. Każdy cmentarz kryje niezwykłe historie ludzi, a jednocześnie przypomina o przemijalności ludzkiego życia, przywołuje refleksję nad jego sensem i celem. Bóg, który pragnie szczęścia doczesnego i wiecznego każdego człowieka, przez życie św. Faustyny i jej doświadczenia mistyczne z mocą przypomina, gdzie ono jest i jak je osiągnąć.
16 listopada br. (trzecia sobota miesiąca) w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbędzie się comiesięczne spotkanie krakowskiej wspólnoty Stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”. Początek o godzinie 13.30. W programie: Różaniec, konferencja z cyklu: „Misja i duchowość św. Siostry Faustyny”, modlitwa w Godzinie Miłosierdzia i Koronka do Miłosierdzia Bożego, Eucharystia i adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą uwielbienia, a także agapa.
Stowarzyszenie „Faustinum”, erygowane w 1996 roku przez metropolitę krakowskiego kard. Franciszka Macharskiego jako dzieło apostolskie Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia zrzesza kapłanów, osoby konsekrowane i świeckie z prawie 90 krajów świata, które za przykładem św. Siostry Faustyny pragną świadectwem życia, czynem, słowem i modlitwą uczestniczyć w Jezusowej misji głoszenia światu orędzia Miłosierdzia. Głównym zadaniem „Faustinum” jest formacja apostołów Bożego Miłosierdzia, którą siostry prowadzą w kilku językach. Więcej informacji na stronie: www.faustinum.pl
Ojczyzno moja kochana, Polsko, o gdybyś wiedziała, ile ofiar i modłów za ciebie do Boga zanoszę (Dz. 1038). Nie ma dnia, w którym bym się nie modliła za ciebie (Dz. 1188) – pisała św. Siostra Faustyna w swym „Dzienniczku”. A gdy błagała Jezusa o błogosławieństwo dla Polski, powiedział do niej: Dla ciebie błogosławię krajowi całemu (Dz. 39), dla ciebie błogosławię ziemi (Dz. 980, 1078). Innym razem dodał: Dla ciebie błogosławię światu (Dz.1061). Teraz, gdy ma większe możliwości działania, nie zaprzestała swego wstawiennictwa w Niebie. Niech więc dzisiaj w blasku tajemnicy miłosierdzia Bożego ukazuje współczesnym pokoleniom ten skarb, jakim jest Ojczyzna z całym jej dziedzictwem, i niech wspiera nasz naród we wszystkich wysiłkach na rzecz dobra wspólnego i moralnego odrodzenia Polaków, aby z ufnością zwrócili się do Boga, w którym świat odnajduje pokój, a człowiek szczęście.
Jesień, a ściślej mówiąc listopad, kojarzy się z uroczystością Wszystkich Świętych oraz z obchodzonym 11 listopada Narodowym Świętem Niepodległości, które upamiętnia odzyskanie przez Polskę wolności w 1918 roku po 123 latach niewoli (1795-1918). Czy istnieje jakiś związek między tymi świętami, między świętością a wolnością, między świętymi a narodowym dziedzictwem? Jaką rolę odrywają święci w dziejach narodu? Na pozór marginalną, bo wielu z nich żyje w ukryciu, w tak zwanej szarej codzienności – bez rozgłosu, mikrofonów, kamer czy fleszu aparatów fotograficznych – rzetelnie wykonując swoje obowiązki rodzinne, zawodowe, społeczne… A jednak ich oddziaływanie we wszystkich dziedzinach życia narodowego jest niezwykle znaczące. Mówi o tym cała historia naszej Ojczyzny, która od 1058 lat swą tożsamość buduje w oparciu o wartości chrześcijańskie, oraz współczesność, w której żyje nasze pokolenie.
To święci, nie tylko kanonizowani, są solą ziemi i światłem dla świata, dla każdej rodziny, wspólnoty, narodu i całej ludzkości, bo w nich i przez nich działa Bóg. Oni Mu ufają i czynią Jego wolę, bo są przekonani, że On chce jedynie dobra człowieka. Kochając Boga, kochają też świat, który On stworzył i przysposobił do naszej ziemskiej wędrówki do domu Ojca Niebieskiego. Uczciwie pracują, nie wchodzą w żadne układy korupcyjne, szanują siebie i innych ludzi, także nieprzyjaciół, wolni są od nienawiści, zakłamania, pragnienia zemsty, panują nad sobą oraz skupiają się na świadczeniu dobra najbliższym i tym, którzy są w potrzebie, a także całemu narodowi. Żyjąc tak zwyczajnie, wskazują właściwe drogi do pełni szczęścia, radości i wolności. To oni sprawiają, że ludzkość nie żyje w całkowitych ciemnościach i pustce, nie ginie w moralnym potopie, chaosie różnych ideologii, głosów fałszywych proroków, którzy obiecują raj na ziemi, a prowadzą do różnego rodzaju uzależnień i zniewoleń, a co najważniejsze – do utraty życia wiecznego z Bogiem.
W całej historii aż po czasy współczesne ogromną rolę we wszystkich dziedzinach życia odgrywali i odgrywają ludzie wierni wartościom chrześcijańskim. Najlepiej ten proces ich oddziaływania na życie każdej wspólnoty, także narodowej i międzynarodowej, można dostrzec na przykładzie świętych kanonizowanych. Wystarczy spojrzeć na dzieło ewangelizacji św. Wojciecha, które do dzisiaj przynosi owoce; na męczeńską śmierć św. Stanisława, biskupa, która ciągle przypomina o tym, że prawo Boże jest dobrem dla każdego człowieka i trzeba je szanować. Życie św. Jadwigi, królowej, uczy, że wszyscy powołani są do świętości, także przywódcy państw, a ich władza winna być w każdej przestrzeni służbą wobec tych, do których Bóg ich posyła. Święty Maksymilian Kolbe, człowiek mediów katolickich, ewangelizator Japonii oraz założyciel Rycerstwa Niepokalanej, pokazuje, jak pięknie można żyć nawet w czasach pogardy i w ekstremalnych warunkach. Wpływ św. Jana Pawła II na życie Kościoła i świata mogliśmy obserwować na przełomie ostatnich dwóch stuleci. Mówi się nawet o pokoleniu JPII. Jego życie i papieskie posługiwanie toczyło się na oczach świata, a życie św. Siostry Faustyny Kowalskiej – w całkowitym ukryciu. A przecież to właśnie ona została wysłana przez Boga z prorocką misją do świata jako apostołka Bożego Miłosierdzia. Jej wpływ na życie Kościoła i świata dostrzegalny jest przysłowiowym gołym okiem. Nie chodzi tu tylko o powszechnie praktykowane w Kościele nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego w formach, które przekazał jej Jezus, lecz także o ukazanie we współczesnym świecie nowości stylu chrześcijańskiego życia, co podkreślił papież Benedykt XVI, mówiąc: Wielkim pragnieniem tej świętej kobiety było umieszczenie miłosierdzia Bożego w centrum wiary i życia chrześcijańskiego. Dzięki sile swojego duchowego życia ukazała w pełnym świetle – i to właśnie w naszych czasach, które poznały okrucieństwo oficjalnych ideologii – nowość przesłania chrześcijańskiego.
Wpływ świętych na życie naszego narodu, Europy i świata trudno jest w pełni opisać, ponieważ w ogromnej mierze dotyczy on wartości duchowych: kształtowania światopoglądu, postaw moralnych oraz umacniania wartości chrześcijańskich w życiu jednostek, społeczeństwa, a także na arenie międzynarodowej i międzyreligijnej. Może najbardziej uchwytny wpływ duchowy wyraża się w kształtowaniu wzorców pięknego życia, zasad budowania społecznego ładu i pokoju, opartego na wartościach chrześcijańskich. Każda z tych świętych postaci fascynowała za swego ziemskiego życia i fascynuje po śmierci, gdyż pozostawia przykład życia szczęśliwego i spełnionego, choć często przeżywanego pośród trudnych doświadczeń, oraz świadectwo heroicznej miłości Boga i ludzi, umiłowania Ojczyzny i świata. Powszechny podziw budzi przecież ofiara życia św. Faustyny za grzeszników, czyn św. Maksymiliana, który w bunkrze głodowym dobrowolnie umierał za Franciszka Gajowniczka, czy życie św. Jana Pawła II zatroskanego o losy Ojczyzny, Europy i świata.
Święci chrześcijanie żyją nie tylko dla siebie, ale czują się współodpowiedzialni za zbawienie osób powierzonych ich pieczy apostolskiej, za losy Ojczyzny i świata. W ziemskim życiu i po śmierci troszczą się o innych, wypraszają miłosierdzie Boże nie tylko dla osób sobie bliskich, ale dla wszystkich, szczególnie tych, którzy się źle mają, dla ludzi chorych, cierpiących na ciele i duszy, dla rządzących i obywateli swego kraju, dla innych narodów, zwłaszcza tych, które swą niedolą, często niemym krzykiem wołają o miłosierdzie Boże i ludzkie. Ktoś powiedział, że najtrudniejsze i najgorsze są te czasy, w których brakuje ludzi wołających o miłosierdzie Boga, bo bez tego świat zdany jest tylko na siebie, a sam zbawić się nie może.
Święci orędują przed Bogiem także po śmierci. Nie zapomnę o tobie, biedna ziemio – obiecała św. Faustyna – choć czuję, że cała natychmiast zatonę w Bogu, jako w oceanie szczęścia; lecz nie będzie mi to przeszkodą wrócić na ziemię i dodawać odwagi duszom, i zachęcać je do ufności w miłosierdzie Boże. Owszem, to zatopienie w Bogu da mi możność nieograniczoną działania (Dz. 1582). Święta Faustyna i wszyscy święci wypraszają łaski Bożego miłosierdzia dla mieszkańców ziemi, a przez pozostawione świadectwo życia i swoje dzieła wskazują na to, co jest w życiu najważniejsze dla ludzi i narodów. Świadczą o tym, że możliwa jest na ziemi taka miłość, która wznosi się na wyżyny heroizmu, że nie jest utopią idea budowania w państwie takich relacji, w których jest miejsce dla każdego, bez względu na pochodzenie, narodowość, religię czy światopogląd, wykształcenie, bogactwo, ubóstwo, chorobę czy kalectwo. Taką cywilizację można budować tylko z Panem Bogiem, bo On udziela światła i łask potrzebnych do jej realizacji. Same tylko ludzkie środki nie wystarczą, o czym tyle razy można się było przekonać, patrząc choćby na historię ostatniego stulecia.
Świadectwo życia świętych nie przemija, ono przez wieki w mniejszym lub większym stopniu wpływa na życie ludzi w kraju ich pochodzenia, a w przypadku wielkich świętych na życie całego Kościoła, na kształtowanie poglądów, naukę, literaturę i sztukę, a nawet na bieg wydarzeń historycznych w skali ogólnoludzkiej. Święci najmocniej przekonują o tym, jak wielki potencjał tkwi w chrześcijaństwie, które służy przemianie jednostek i życia wspólnego w cywilizację miłości. Ludzie żyjący wartościami chrześcijańskimi są największym skarbem każdego narodu i ziemskiej cywilizacji, gdyż wprowadzają w czyn takie wartości jak: pokój, harmonię, troskę o dobro doczesne i duchowe jednostek i społeczeństwa. Choć często prowadzą życie ukryte lub spełniają proste posługi w rodzinie, środowisku pracy, oddają się służbie społecznej nawet w niewielkiej małej Ojczyźnie, to przecież budują cywilizację miłości, w której chce żyć i do której dąży różnymi sposobami każdy człowiek, naród i grupa społeczna. Święci tworzą zdrowe rodziny, budują relacje międzyludzkie oparte na prawdzie, sprawiedliwości, miłości ofiarnej i przebaczającej, na poszanowaniu niezbywalnej godności każdego człowieka.
s. M. Elżbieta Siepak ISMM
————————-
„Orędzie Miłosierdzia” 2024, nr 132
10 listopada br. s. Martyna i s. Marlena z klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Kiekrzu podzielą się orędziem Miłosierdzia i szkołą duchowości św. Siostry Faustyny z wiernymi w miejscowości Góra (województwo dolnośląskie). Kościół w tej parafii jest pod wezwaniem pod wezwaniem św. Siostry Faustyny.
[Jezus] nauczał dalej: „Miejcie się na baczności przed nauczycielami Pisma. Chętnie chodzą w wytwornych szatach, lubią pozdrowienia na placach, pierwsze krzesła w synagogach i honorowe miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru długo się modlą. Ich spotka surowszy wyrok”.
Potem, siedząc naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał do niej drobne pieniądze. Wielu bogatych wrzucało wiele. Gdy przyszła pewna uboga wdowa, wrzuciła dwie drobne monety, czyli jeden kwadrans. Wtedy przywołał swoich uczniów i powiedział do nich: „Zapewniam was: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej od wszystkich, którzy wrzucali do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało, a ona ze swego ubóstwa wrzuciła wszystko, co miała, całe swoje utrzymanie” (Mk 12, 38-44).
Z „Dzienniczka” św. Faustyny
Bóg i dusze – Akt ofiarowania. Wobec nieba i ziemi, wobec wszystkich chórów anielskich, wobec Najświętszej Maryi Panny, wobec wszystkich Mocy niebieskich oświadczam Bogu w Trójcy Jedynemu, że dziś w zjednoczeniu z Jezusem Chrystusem, Odkupicielem dusz, składam dobrowolnie z siebie ofiarę za nawrócenie grzeszników, a szczególnie za te dusze, które straciły nadzieję w miłosierdzie Boże. Ofiara ta polega na tym, że przyjmuję z zupełnym poddaniem się woli Bożej wszystkie cierpienia i lęki, i trwogi, jakimi są napełnieni grzesznicy, a w zamian oddaję im wszystkie, jakie mam, pociechy w duszy, które płyną z obcowania z Bogiem. Jednym słowem, ofiaruję za nich wszystko (Dz. 309).